Wiadomości z Bytomia

Odszedł Julian Rakoczy – działacz, sędzia i były piłkarz z Bytomia

  • Dodano: 2024-10-08 14:00, aktualizacja: 2024-10-16 07:24

Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość. W poniedziałek, 7 października w wieku 87 lat zmarł Julian Rakoczy, który od dekad był związany z bytomskim sportem jako sportowiec, sędzia oraz działacz. Rodzinie i najbliższym składamy wyrazy współczucia.

Długa kariera w sporcie

Postać Juliana Rakoczego była doskonale znana wszystkim osobom związanym ze światem śląskiej piłki nożnej, ale przede wszystkim z działalnością Podokręgu Bytom, z którym współpracował ponad 60 lat. Choć jako zawodnik rozpoczynał piłkarską przygodę w Stali Zabrze, to jednak bardzo szybko związał się z Bytomiem. Z uwagi na zalecenia lekarzy dość szybko zakończył grę w piłkę, lecz pozostał aktywnym sportowcem, kontynuując przygodę ze sportem jako tenisista stołowy w Czarnych Bytom. Kiedy później spotkał Śp. Wacława Kruczkowskiego i powrócił do piłki nożnej, pozostał w tej dziedzinie już do końca życia. Przez długie lata był sędzią piłkarskim.

Sędzia i działacz

Po zakończeniu przygody z „gwizdkiem” zajął się działalnością sędziowską w Podokręgu Bytom, zostając przewodniczącym Kolegium Sędziowskiego. Przez 25 lat był również Członkiem Zarządu Podokręgu Bytom. Bliska Julianowi Rakoczemu przez całe życie była również Polonia Bytom. W Polonii pracował jako kierownik drugiej drużyny, zostając później kierownikiem sekcji piłki nożnej. Był stałym uczestnikiem meczów niebiesko-czerwonych. Zawsze wspierał drużynę w ciężkich oraz dobrych chwilach, ciesząc się z jej każdego sukcesu.

Za zasługi na rzecz lokalnej piłki nożnej, której poświęcił swoje kolejne lata pasji otrzymał tytuły Honorowego Prezesa Podokręgu Bytom oraz Ambasadora Podokręgu Bytom Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

Rodzinie oraz bliskim składamy serdeczne wyrazy współczucia w tym trudnym czasie.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojBytom.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również