Wiadomości z Bytomia

Mieszkańcy poznali koncepcję odwodnienia terenów północnej części Stolarzowic

  • Dodano: 2024-03-07 11:00

Budowa kanalizacji deszczowej, rowów odwadniających, a także zbiornika retencyjnego w rejonie ul. Chmielewskiej oraz konieczność przebudowy istniejących sieci. To najważniejsze założenia koncepcji odwodnienia terenów północnej części Stolarzowic, jaką przedstawił we wtorek 5 marca prezydent Bytomia Mariusz Wołosz podczas spotkania z mieszkańcami ulic Planeta i Chmielewskiej w Stolarzowicach.

– Budowa kompleksowego odwodnienia tej części Stolarzowic to zadanie wymagające przeprowadzenia analiz spływu wody, wykonania szczegółowej dokumentacji projektowej i pozyskania działek, na których powstanie zbiornik retencyjny w rejonie ul. Chmielewskiej – mówił podczas spotkania prezydent Mariusz Wołosz.

– Jeszcze w tym roku planujemy zlecić wykonanie dokumentacji projektowej i rozpocząć procedurę pozyskiwania nieruchomości pod budowę zbiornika. Równolegle będziemy pracować nad projektem drogi i szukać dofinansowania, które umożliwi realizację tej inwestycji – podkreśla prezydent Wołosz.

Brak kanalizacji deszczowej przyczyną zalewania nieruchomości

Stolarzowice to jedna z najczęściej wybieranych pod zabudowę jednorodzinną dzielnica Bytomia, posiadająca spójną sieć połączeń drogowych oraz rozbudowany system zaopatrzenia w wodę i odbiór ścieków. Problem występuje jednak z siecią kanalizacji deszczowej, która wymaga dalszej rozbudowy. Zwłaszcza w rejonie ulic Planeta i Chmielewskiej, gdzie w ostatnich latach powstało wiele budynków jednorodzinnych problem zalewania nieruchomości wodami opadowymi i roztopowymi jest szczególnie uciążliwy dla mieszkańców. Od 2017 roku odprowadzanie wody opadowej do sieci kanalizacji sanitarnej jest nielegalne i wody opadowe muszą być zagospodarowane w inny sposób.

Wpływ na podtopienia mają również nieduże różnice terenu, brak naturalnego odbiornika wód opadowych i roztopowych, a także nieuregulowany system odprowadzania wody w stronę potoku Segiet. Dlatego też jedynym rozwiązaniem jest budowa kompleksowej sieci kanalizacji deszczowej, która umożliwi odprowadzanie deszczówki. Powstanie takiego systemu, który z jednej strony będzie nie tylko skuteczny, ale również drożny w przypadku nawalnych opadów deszczu, wymaga przeprowadzenia szeregu prac budowlanych.

Budowa kanalizacji deszczowej i rowów odwadniających oraz zbiornika retencyjnego

Powstanie kompleksowej sieci kanalizacji deszczowej w rejonie północnej części Stolarzowic wymagało przede wszystkim podzielenia tego terenu zlewni na mniejsze części.

Pierwszy obszar objął zlewnię ulic Chmielewskiej i Planeta, gdzie zaplanowana została budowa zbiornika retencyjnego w rejonie ul. Chmielewskiej. Kolejny etap przewiduje budowę sieci odwadniającej. W ramach prac, które koniecznie będzie trzeba wykonać są również obniżenie drogi oraz przebudowa kolidujących ze sobą sieci gazowych, wodno-ściekowych i teletechnicznych.

Drugi obszar zlewni obejmie ulice Aleksandra Fredy oraz Tęczową, gdzie koncepcja odwodnienia tego obszaru zakłada wykonanie rowu chłonnego z rurą drenażową o średnicy około 400 mm.

– W projekcie będziemy chcieli uwzględnić dopuszczalny zrzut wody opadowej i roztopowej, który nie będzie wpływał na miejscowy ekosystem – podkreśla Wojciech Bryś, naczelnik Wydziału Inżynierii Środowiska.

Prace projektowe i pozyskanie działek jeszcze w 2024 roku

Inwestycja związana z budową sieci kanalizacji deszczowej wymaga najpierw wykonania dokumentacji projektowej i pozyskania działek w rejonie ul. Chmielewskiej, gdzie planowana jest budowa zbiornika retencyjnego. Zgodnie z deklaracją, jaka padła na wczorajszym, 5 marca spotkaniu z mieszkańcami Stolarzowic, realizacja tych zadań powinna rozpocząć się jeszcze w tym roku.

Ich zakończenie umożliwi dopiero wszczęcie postępowania na wykonanie prac w terenie związanym z odwodnieniem tego terenu. Warto dodać, że równolegle do tej inwestycji, miasto będzie również projektować budowę drogi oraz poszukiwać źródeł jej finansowania.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojBytom.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również