Niespełna trzyletni Kacper Koj zmaga się z wieloma problemami zdrowotnymi - z zespołem FAS, oczopląsem, całościowymi zaburzeniami rozwoju. Biologiczna mama Kacperka spożywała w ciąży alkohol, odbierając mu tym samym możliwość prawidłowego rozwoju. Na portalu siepomaga trwa zbiórka na leczenie chłopczyka.
Od pierwszych chwil życie Kacperka było niezwykle trudne
Dzięki portalowi Adopcja znalazł nową rodzinę. Dzisiaj chłopczyk ma 2,5 roczku i mierzy się z wieloma problemami zdrowotnymi. Dzieci takie jak Kacper, obciążone trudnym początkiem życia, z niepełnosprawnością, słabo rokujące mają niewielkie szanse na znalezienie rodziny. Takich dzieci jest wiele, a kiedy trafiają do ogólnopolskiej bazy dzieci do adopcji, stają się dla świata niewidoczne.
Kacper zmaga się z FAS, oczopląsem, całościowymi zaburzeniami rozwoju
Biologiczna mama Kacperka spożywała w ciąży alkohol, odbierając mu tym samym możliwość prawidłowego rozwoju. Niestety alkohol sprawił, że nerwy wzrokowe Kacperka zostały uszkodzone. Chłopczyk zmaga się z wieloma problemami zdrowotnymi - FAS, oczopląsem, całościowymi zaburzeniami rozwoju. Kacperek nie chodzi, nie mówi, nie przybiera na wadze. Jest w trakcie diagnostyki w poradni chorób metabolicznych. Chłopiec ma niejednoznaczne objawy, jest pod opieką poradni neurologicznej, okulistycznej, endokrynologicznej, gastrologicznej, genetycznej, audiologicznej. Ostatnie badania słuchu wykazały nieprawidłowości, w najbliższym czasie konieczne będzie poszerzenie diagnostyki.
- Miłość jest dla nas paliwem, motorem napędzającym do działania. Determinacja, czujność, umiejętność dokonywania trudnych wyborów, szukanie najlepszym specjalistów i systematyczna rehabilitacja sprawiają, że Kacper się rozwija. Codziennie staramy się sprostać potrzebom synka. Niestety wiąże się to z naprawdę wysokimi kosztami. Do tej pory radziliśmy sobie sami, ale dziś wiemy, że bez wsparcia finansowego sobie nie poradzimy. Dlatego z całego serca prosimy o pomoc! Wierzymy, że będziecie z Kacperkiem i pozwolicie mu walczyć o lepszą przyszłość! - apelują rodzice Kacperka.