Nasza decyzja o nieotwieraniu miejskich przedszkoli i żłobka, choć trudna, była słuszna - mówi prezydent Mariusz Wołosz. 8 maja dotarła do nas informacja o pozytywnym wyniku testu na obecność koronawirusa u rodziny jednej z nauczycielek przedszkola.
Przypomnijmy, że Bytom, choć pojawiła się taka możliwość w związku z łagodzeniem obostrzeń, nie zdecydował się otworzyć miejskich przedszkoli oraz żłobka. Decyzja władz miasta podyktowana była troską o zdrowie i bezpieczeństwo dzieci oraz personelu placówek opiekuńczych i edukacyjnych.
Braliśmy pod uwagę przede wszystkim obawy rodziców, którzy boją się o zdrowie swoich dzieci, jak też wątpliwości kadry pedagogicznej, która nie jest przygotowana do funkcjonowania w tak drastycznym rygorze sanitarnym - mówi prezydent Mariusz Wołosz.
Jak wynika z danych przekazywanych przez Szpital Specjalistyczny nr 1, obawy te nie były bezpodstawne, gdyż obecnie obserwuje się wzrost liczby zakażeń wśród pracowników kopalni i ich rodzin. Co istotne, w większości pacjenci z tej grupy, u których test potwierdził wynik pozytywny, na ogół przechodzą je bezobjawowo. Trzeba pamiętać, że dzieci zakażone SARS-Cov-1, nie prezentują żadnych objawów, co sprzyja transmisji na dorosłych oraz utrudnia identyfikację zakażonych.
Otwarcie przedszkoli i żłobków w momencie, kiedy borykamy się największym wzrostem zakażeń, które coraz częściej dotykają także rodzin z dziećmi, byłoby nieodpowiedzialne. Uważam, że znoszenie jakichkolwiek obostrzeń w Bytomiu nie powinno mieć miejsca - mówi prezydent Mariusz Wołosz.
Od początku trwania pandemii bytomski sanepid potwierdził zakażenie koronawirusem u 388 bytomian
Codziennie wykonywanych jest około setki badań wymazowych w Szpitalu Specjalistycznym nr 1 oraz w ramach finansowanego z budżetu gminy wymazobusu. W ramach badań przesiewowych u górników Węglokoks Kraj KWK „Bobrek-Piekary” od dwóch dni wymazy wykonuje także zespół medyków w specjalnym namiocie, który stanął w Szombierkach.
Wyzdrowiało już 56 bytomian, z czego 26 pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej „Kombatant”. Z oddziału obserwacyjno-zakaźnego Szpitala Specjalistycznego wypisano już 9 ozdrowieńców z różnych miast województwa.