31 lat temu, 2 maja 1992 roku na ulicy Woźniaka zginął podczas interwencji Marek Sienicki, a drugi z policjantów Zbigniew Wierzba został ciężko ranny. Co roku w rocznicę tragicznej śmierci Sienickiego, bytomscy policjanci pełnią wartę przed obeliskiem poświęconym jego pamięci, a przedstawiciele władz miasta, Policji oraz rodzina Marka Sienickiego składają kwiaty oraz zapalają znicze.
Marek Sienicki wraz z innym policjantem Zbigniewem Wierzbą podczas nocnego patrolu na ul. Woźniaka zauważyli mężczyzn kręcących się wokół zaparkowanego auta dostawczego. Wierzba zatrzymał radiowóz, a Sienicki udał się w ich kierunku, żeby ich wylegitymować. Gdy był w odległości trzech metrów, mężczyźni oddali strzały w jego stronę z pistoletów maszynowych.
Marek Sienicki. Pamiętamy o poległym policjancie
25-letni Marek Sienicki nie miał szans na przeżycie. Zginął na miejscu. Sześć kul trafiło go w głowę i klatkę piersiową. Był pierwszym poległym policjantem w III RP. Służbę w Policji pełnił dopiero półtora roku. Studiował zaocznie prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. Pozostawił żonę i rocznego synka. Zbigniew Wierzba został postrzelony w brzuch i przeżył tylko dlatego, że mordercy byli przekonani, że jest martwy.
Warto dodać, że bytomscy policjanci upamiętniają swojego kolegę organizując Wojewódzkie Mistrzostwa Policji w Biegu Przełajowym im. st. sierżanta Marka Sienieckiego. Bieg odbędzie się 17 maja o godzinie 11:30 na terenie Doliny Bytomki przy ulicy Ostatniej 10 w Bytomiu - Łagiewnikach.
Więcej o biegu w zapowiedzi [LINK].