Wiadomości z Bytomia

Bytom: 69-latka nie padła ofiarą oszustwa "na policjanta". Dzielnicowi zdążyli na czas

  • Dodano: 2023-04-18 11:00

Próba oszustwa 69-letniej seniorki metodą „na policjanta” nie powiodła się dzięki zaangażowaniu i szybkiej reakcji dzielnicowych. Do bytomianki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta twierdząc, że jej pieniądze są zagrożone. Kobieta wypłaciła z banku oszczędności, jednak podjęte przez policjantów działania, w ostatniej chwili zapobiegły ich przekazaniu przestępcom.

W miniony piątek do 69-latki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Twierdził, że pieniądze seniorki są zagrożone, a mundurowi wraz z prokuratorem prowadzą w tej sprawie tajną akcję. Zgodnie z jego instrukcjami, kobieta miała wypłacić wszystkie oszczędności z banku i przekazać je wskazanej osobie. Chodziło o kwotę ponad 20 tysięcy złotych. Oszust zadzwonił również na numer komórkowy seniorki, aby cały czas pozostawać z nią w kontakcie.

Policjanci w ostatniej chwili ocalili oszczędności seniorki

Gdy kobieta opuściła mieszkanie, zaniepokojony jej długą nieobecnością mąż, zadzwonił na numer alarmowy. Oficer dyżurny od razu zorientował się, że jest to próba oszustwa i natychmiast wysłał policjantów pod wskazany adres. Tam jednak kobiety nie zastano.

Jeden z dzielnicowych pojechał więc do banku, a drugi z mundurowych rozpoczął poszukiwania bytomianki na podstawie posiadanego rysopisu. Po kilkunastu minutach od zgłoszenia, odnalazł 69-latkę siedzącą na ławce z torebką pieniędzy, czekając na ich przekazanie oszustom. Kobieta nie miała pojęcia, że została wprowadzona w błąd przez fałszywego policjanta. Na szczęście została odnaleziona na czas, co w ostatniej chwili zapobiegło przekazaniu oszczędności złodziejom.

Prawdziwi policjanci nigdy nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy. Takie sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami.

Najczęściej ofiarami tego rodzaju przestępstw są osoby starsze. Metoda działania oszustów w takich przypadkach jest bardzo podobna. Wyszukują odpowiednią osobę, po czym nawiązują z nią kontakt. Podają się za członka rodziny, wnuczka, prokuratora albo policjanta. W tym ostatnim przypadku informują, że prowadzą akcję przeciwko przestępcom, lub o członkach rodziny, którzy wpadli w tarapaty i potrzebują pomocy. Prowadzą rozmowę w taki sposób, że osoba pokrzywdzona jest przekonana, że rozmawia z prawdziwym policjantem. Apelujemy również do bliskich osób starszych - zadbajcie Państwo o bezpieczeństwo seniorów. Powiedzcie im o zagrożeniach i uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami, dziadkami, czy sąsiadami - apelują bytomscy mundurowi.

Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, zawsze możemy zadzwonić na numer alarmowy 112.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojBytom.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również