W dniach 31 października i 1 listopada na cmentarzu przy ul. Kraszewskiego oraz cmentarzu przy ul. Powstańców Śląskich, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Bytomiu zorganizowało kwesty, w których brali udział również prezydent Bytomia Mariusz Wołosz i jego zastępcy.
Podczas kwesty na cmentarnych alejach datki zbierali przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Bytomiu na czele z Danutą Skalską, harcerze oraz prezydent Bytomia Mariusz Wołosz, zastępcy prezydenta Bytomia Michał Bieda, Waldemar Gawron i Adam Fras, jak również senator Halina Bieda i Izabela Domogała, członek Zarządu Województwa Śląskiego. Zebrano aż 19 602 zł.
Wielkie serce
- To była bardzo udana zbiórka, która udała się dzięki zaangażowaniu kwestarzy oraz wielkiemu sercu osób, które wsparły naszą akcję. W kweście wzięli udział m.in. Anna i Jarosław Szczepańscy, którzy przyjechali do Bytomia z Wrocławia. Ich rodzina pochodzi z Kresów. Jarosław Szczepański był autorem plakietki, którą przyklejaliśmy osobom, przekazującym datki. Bardzo cieszy mnie również to, że była z nami młodzież ze szkół mundurowych, harcerze. Dziękuję wszystkim za pomoc - mówi Danuta Skalska, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa w Bytomiu.
Dla dzieci ze Śląska i Kresów
- Pieniądze zostaną przekazane na pomoc najuboższym dzieciom ze Śląska i Kresów oraz naszym rodakom mieszkającym za wschodnią granicą. Pieniądze z kwesty zostaną przekazane m.in. polskim przedszkolom, szkołom, które tam działają i zmagają się z różnymi problemami - dodaje Skalska.