50 kilometrów pieszo w 24 godziny, a po drodze zadania logiczne, sprawnościowe i ekstremalne. Tak w skrócie wyglądała Noc Szakala, ogólnopolska gra przygodowa, której XI edycja odbyła się w ten weekend. W zabawie wzięło udział ponad 200 uczestników, w tym ekipy z Austrii i Belgii.
W sobotę patrole wyruszyły w trasę zwaną Ścieżką Oświecenia, poszukując artefaktu, czyli Włóczni Przeznaczenia. Gra zaczęła się w Katowicach w okolicach Trzech Stawów skąd kierowali się do Bytomia zaliczając po drodze zadania. Na trasie uczestnicy odwiedzili m. in. Muzeum Śląskie, Planetarium, chorzowską Elkę, lądowisko dla helikopterów, strzelnicę, Szyb Prezydent, Żabie Doły, Park Mickiewicza, basen czy Skarpę Bytom. Do wykonania mieli przeróżne zadania: jazda na rolkach, deskorolce lub wrotkach, pływanie łódkami, bieg na orientację, tory przeszkód oraz ścianka wspinaczkowa.
W grze wzięło udział 220 uczestników z całej Polski, a także z Austrii i Belgii.
Najlepszymi drużynami okazały się:
- Pierwsze miejsce: patrol Carabinieros z Wrocławia
- Drugie miejsce: patrol #CudoTeam, czyli ino gibko, bo się spóźnia na event z Chorzowa
- Trzecie miejsce: patrol Którędy z Węgrowa.
Organizatorem wydarzenia był bytomski hufiec ZHP.