Wiadomości z Bytomia

WF bez zadyszki - Bytom mówi stop zwolnieniom z WF

  • Dodano: 2023-03-31 06:30, aktualizacja: 2023-03-30 18:37

Co trzeci uczeń bytomskich szkół nie ćwiczy podczas lekcji wychowania fizycznego - tak wynika z diagnozy, jaką przeprowadził Urząd Miejski w Bytomiu we współpracy z bytomskimi szkołami. Aby odwrócić ten trend, Bytom stawia na bezpłatne udostępnianie miejskiej infrastruktury sportowej, cykl szkoleń dla wuefistów i nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej oraz... komunikację z uczniami przy pomocy TikToka.

- Zapytaliśmy nauczycieli WF we wszystkich bytomskich szkołach o frekwencję podczas zajęć. Średnio, miesięcznie na lekcjach wychowania fizycznego w Bytomiu obecnych jest 82 proc. uczniów, z czego ławkę grzeje 11 proc.. To oznacza, że w ćwiczeniach uczestniczy zaledwie 71 proc. uczniów. A co z resztą? Uczniowie chorują? Nie biorą udziału w lekcjach, bo mają ciekawsze zajęcia? A może obawy przed presją rówieśników? Nie chcemy przyglądać się tym alarmującym statystykom. Chcemy spróbować odpowiedzieć sobie na te pytania i zacząć działać we współpracy z wuefistami - mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

Jaki jest pomysł na walkę z plagą zwolnień z WF w Bytomiu? Od kwietnia Ośrodek Sportu i Rekreacji zmieni regulamin, umożliwiając uczniom szkół publicznych nieodpłatne korzystanie z miejskich obiektów sportowych - basenu i lodowiska - w trakcie zajęć WF.

Z kolei na nauczycieli wychowania fizycznego oraz wychowania wczesnoszkolnego czeka cykl warsztatów wzmacniających kompetencje w zakresie prowadzenia lekcji WF. Potencjał bazy sportowo-rekreacyjnej i sekcji sportowych w Bytomiu zaprezentuje natomiast prezydent Bytomia, Mariusz Wołosz za pomocą... TikToka.

W kontrze do lekcyjnej monotonii

Usprawiedliwienia i zwolnienia z lekcji WF są plagą szczególne w starszych klasach i częściej korzystają z nich dziewczyny (średnio 174 decyzje o zwolnieniu z WF miesięcznie). Wśród chłopców liczba ta oscyluje wokół 125. Powodów, dla których uczniowie rezygnują z porcji ruchu w szkole, jest wiele.

Jak mówią sami uczniowie, lekcje są nudne, oklepane, często organizowane w koedukacyjnych grupach, co w przypadku nastolatków jest nie do przyjęcia.

- Znaczenie ma tu nie tylko okres dojrzewania i związany z nim strach przed oceną otoczenia, ale też przychylność rodziców, którzy często bez większej refleksji podpisują dzieciom usprawiedliwienia. Kolejną kwestią jest stopień zaangażowania nauczycieli w wykonywaną pracę - mówi Marek Majeranowski, nauczyciel WF zrzeszony w Miejskim Szkolnym Związku Sportowym.

Dlatego w Bytomiu UM Bytom przygotował cykl warsztatów dla nauczycieli wychowania fizycznego w edukacji wczesnoszkolnej i wuefistów. Warsztaty, które zaplanowaliśmy na okres od kwietnia do czerwca, prowadzone będą przez doświadczonych wuefistów z Miejskiego Szkolnego Związku Sportowego w Bytomiu oraz tancerzy Teatru Rozbark.

Zajęcia prowadzone będą w różnych dzielnicach Bytomia - zarówno w przestrzeni szkół, jak i na łonie natury. W trakcie warsztatów nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej będą mogli poszerzyć horyzonty i dowiedzieć się, jak urozmaicić lekcje wychowania fizycznego i wzbogacić je o elementy taneczne.

Wuefiści będą też mogli wziąć udział w warsztatach, podczas których dowiedzą się, jak przeprowadzić lekcje nauki jazdy na łyżwach na bytomskim lodowisku, lekcje pływania na basenie czy lekcje wspinaczki w Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych Skarpa Bytom. Cykl warsztatów zainaugurowała konferencja adresowana do dyrektorów, nauczycieli WF i edukacji wczesnoszkolnej, która odbyła się w czwartek 30 marca w bytomskiej Hali na Skarpie.

Ciekawym punktem konferencji był wykład dr n. med. Jolanty Witanowskiej o hipokinezji oraz warsztaty "Ciało to nie wróg", prowadzone przez tancerzy Teatru Rozbark.

- Jak wszędzie, także wśród nauczycieli wuefu są pasjonaci, ludzie z charyzmą, jak i tacy, którzy nie widzą sensu. Poprzez zaplanowany cykl zajęć spróbujemy do nich dotrzeć i przypomnieć im narzędzia, które mogą wykorzystać w pracy z uczniami poza salą gimnastyczną - mówi Marek Majeranowski.

Fajny WF, czyli jaki?

Wraz z niepokojącym trendem spadającej liczby ćwiczących uczniów, rośnie odsetek dzieci i młodzieży borykającej się z otyłością, cukrzycą i innymi chorobami cywilizacyjnymi.

- Z własnej praktyki zawodowej wiem, że są uczniowie, którzy w ciągu dnia nie wykonują nawet 10 szybkich kroków. Można tego uniknąć, lecz potrzebna jest współpraca między nauczycielem, uczniem oraz często nadopiekuńczym rodzicem, a także uatrakcyjnienie lekcji i dostosowanie ich do potrzeb uczniów.  WF to nie tylko ruch, ale też najlepsza lekcja pokonywania swoich słabości, uczenia się pracy w grupie, szukania kompromisów i innych kompetencji społecznych, tak potrzebnych w dalszym życiu - tłumaczy Maciej Kurylas, wuefista, instruktor sportowy, właściciel Platformy Zdrowia i Aktywności „Rusz Tyłek”.

Aby zademonstrować młodym bytomianom, że aktywność fizyczna może być fajna, prezydent Bytomia Mariusz Wołosz nagrał cykl krótkich i zabawnych TikToków.

- Przez ostatnie kilka miesięcy odwiedzałem bytomskie kluby, hale sportowe, lodowisko i rolkowisko i nagrywałem krótkie filmy skierowane szczególnie do młodszych użytkowników TikToka. Dzieciaki i młodzież komunikują się głównie za pomocą tego medium społecznościowego, dlatego postanowiłem w ten sposób opowiedzieć im, że sport jest fajny. Może go uprawiać każdy i nie trzeba do tego mieć figury Ani Lewandowskiej, wzrostu Marcina Gortata i sprawności Igi Świątek. Dlatego jeździłem na rolkach i łyżwach, biegałem, wziąłem udział w treningach judo, karate, szermierki, tenisa. Trenowałem z koszykarzami BS Polonia Bytom Basketball i tenisistą stołowym - Lichenem Wangiem z TTS Polonia Bytom. Efekty tych treningów bywały zabawne, ale efekt był też taki, że miałem sporo pytań internautów o zasady korzystania z obiektów sportowych czy o możliwość dołączenia do klubu - mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

112,5 mln na bazę sportowo-rekreacyjną

Bytom systematycznie inwestuje w rozbudowę i rozwój bazy sportowo- rekreacyjnej, a także wspiera bytomskie kluby i stowarzyszenia działające na rzecz aktywności fizycznej bytomian.

- W latach 2018-2022 na poprawę infrastruktury sportowej wydaliśmy około 112,5 mln zł. Na tę sumę złożyło się prawie 6 mln zł na modernizację i budowę wielofunkcyjnych boisk przy szkołach, placów zabaw przy przedszkolach czy plenerowych siłowni. Równocześnie realizowaliśmy duże inwestycje sportowe, jak budowa lodowiska, rolkowiska, remont mis kąpieliska odkrytego, budowę boiska i zaplecza sportowego Polonii Bytom. Chcemy, by dzieci i młodzież korzystała z nich najefektywniej, jak tylko się da. Także w trakcie zajęć WF - mówi Adam Fras, wiceprezydent Bytomia.

Jedną z większych realizowanych obecnie w Bytomiu inwestycji jest budowa kompleksu piłkarskiego wraz z zapleczem treningowym przy ul. Piłkarskiej za kwotę około 31 mln zł.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojBytom.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również