Wiadomości z Bytomia

„Walki o Miechowice 1945”. Pasjonaci historii przypomnieli tragiczne wydarzenia [FOTO]

  • Dodano: 2024-01-29 11:30

Pasjonaci historii oraz rekonstruktorzy już po raz kolejny wzięli udział w wydarzeniu historycznym „Walki o Miechowice 1945”, którego celem było przypomnienie tragicznych wydarzeń, jakie rozegrały się w styczniu 1945 roku w Miechowicach. 79. lat temu żołnierze Armii Czerwonej dokonali jednej z największych zbrodni na Śląsku, mordując nawet 380 osób.

Inscenizacja historyczna „Walki o Miechowice 1945” na terenie ProFort Centrum przy ul. Kasztanowej w Bytomiu - Miechowicach odbyła się już po raz ósmy. Podczas widowiska historycznego nie tylko przypomniano jak wyglądały walki o Bytom i Miechowice, które były w 1945 roku samodzielną gminą, ale przede wszystkim pokazano, jak wyglądały dramatyczne wydarzenia po zajęciu Miechowic przez żołnierzy Armii Czerwonej.

Wówczas żołnierze Armii Czerwonej dopuścili się morderstw, rabunków i gwałtów na ludności Miechowic, a wśród zamordowanych był ksiądz Jan Frenzel, który został uprowadzony z jednego z domów przy obecnej ul. Styczyńskiego i po wielogodzinnych torturach zamordowany w sąsiednich Stolarzowicach.

Zbrodnia, o której próbowano zapomnieć

W tym roku mija już 79. rocznica tragicznych wydarzeń, jakie miały miejsce na Śląsku w związku z wkroczeniem Armii Czerwonej. Zbrodnia, jakiej dopuścili się żołnierze Armii Czerwonej w dniach 25 — 28 stycznia 1945 roku w Miechowicach, to jedno z najtragiczniejszych wydarzeń związanych z zajęciem Górnego Śląska przez Rosjan.

Trwającym w Miechowicach walkom, które rozpoczęły się 25 stycznia towarzyszył dramat mieszkańców tej miejscowości. Już w pierwszych godzinach po wkroczeniu Rosjan odczuli na własnej skórze przemoc, grabieże, gwałty, a także niczym nieuzasadnione morderstwa, których ofiarą mogło paść nawet 380 mieszkańców Miechowic.

O zbrodni tej przez kilkadziesiąt lat, ze względu na panujący w Polsce ustrój komunistyczny, nie wolno było mówić. Dopiero zmiany ustrojowe w naszym kraju spowodowały, że prawda o sowieckiej masakrze ujrzała światło dzienne. Mimo ukrycia faktów przez kilkadziesiąt lat, pozostały wspomnienia osób, które przeżyły koszmar styczniowych dni 1945 roku w Miechowicach. Powrót do tragicznych wspomnień wywoływało ból i cierpienie, a mimo to ze szczegółami świadkowie tamtych dni opowiadali o tym, nie tylko co przeżyli w trakcie walk o Górny Śląsk, ale głównie o zbrodniach, które towarzyszyły wkraczającym Sowietom do śląskich miast i wsi.

Organizatorem dzisiejszego wydarzenia było Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium”.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojBytom.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również