Odpady różnego pochodzenia między innymi po stolarce drzwiowej i okiennej, styropianie oraz płytach meblowych, które zalegały w Miechowicach, dzięki interwencji pracowników PEC-u i strażników miejskich zostały usunięte.
Odpady zostały zauważone przez pracowników Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. oraz strażników miejskich, którzy prowadzili w tym rejonie patrol interwencyjny. Dzięki szybkiej interwencji udało się ustalić zarządcę terenu, zobowiązując go jednocześnie do usunięcia nielegalnych odpadów.
Śmieci, wśród których były między innymi styropiany, płyty meblowe oraz pozostałości po stolarce drzwiowej i okiennej zostały właśnie usunięte, a teren uprzątnięty.
Podejmujemy wszystkie możliwe działania, aby zapobiegać zwożeniu do naszego miasta kolejnych ton śmieci. W przypadku zaś kiedy służby miejskie wykryją nielegalne składowiska odpadów, dążymy do ustalenia, kto jest za nie odpowiedzialny, aby jak najszybciej zostały one usunięte - mówi Waldemar Gawron, zastępca prezydenta Bytomia.
3 stycznia prezydent Bytomia umorzył postępowanie w sprawie wydania zezwolenia na zbieranie odpadów przy ul. Szyby Rycerskie. W grudniu 2018 roku prezydent wygasił dwie decyzje na zbieranie i przetwarzanie odpadów przy ul. Szyby Rycerskie, a 21 listopada cofnął udzielone zezwolenie na przetwarzanie odpadów przy ul. Przemysłowej.
Z kolei w walce z nielegalnym procederem zwożenia odpadów na Bobrek ma pomóc również rozbudowany monitoring miejski (ul. Konstytucji, Baczyńskiego i Pasteura), a także wprowadzona 13 grudnia zmiana organizacji ruchu na ul. Pasteura w Bobrku, która powinna zredukować napływ śmieci uciążliwych dla mieszkańców Bobrka.