Dwa promile alkoholu miała 31-letnia bytomianka, która zajmowała się 7-miesięcznym synem.
Kobieta została zatrzymana przez policjantów z komisariatu w Stroszku. Nieodpowiedzialna matka usłyszała już zarzut. Decyzją prokuratora została objęta dozorem policyjnym.
Grozi jej do 5 lat więzienia
W środę w nocy funkcjonariusze z komisariatu V otrzymali zgłoszenie o płaczącym niemowlaku w hostelu przy ulicy Strzelców Bytomskich. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. W jednym z pokoi mundurowi zastali nieprzytomną 31-latkę oraz jej 7-miesięcznego syna. Badanie alkomatem wykazało u kobiety 2 promile alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialna matka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Chłopca przewieziono do szpitala. Kobieta usłyszała już zarzuty. Decyzją prokuratora została objęta dozorem policyjnym. Grozi jej nawet do 5 lat więzienia. Ponadto stróże prawa poinformują o zdarzeniu sąd rodzinny.