Centrum Sztuki Współczesnej Kronika serdecznie zaprasza na dzień otwarty dwóch nowych wystaw, który odbędzie się w najbliższą sobotę (19.02) w godzinach 15:00 - 20:00.
- Karolina Konopka. Gyburstag
- 19.02 - 25.03
- Kuratorka: Agata Cukierska
Gyburstag - Na całym Śląsku do dziś, w przeciwieństwie do innych regionów Polski, gdzie świętuje się imieniny, uroczyście obchodzi się gyburstag, czyli urodziny.
30 lat temu, uchwałą Rady Miejskiej w Bytomiu w sprawie utworzenia samodzielnego zakładu budżetowego oficjalnie rozpoczęła swoją działalność Galeria Kronika i Centrum Sztuki przy Rynek 26 w Bytomiu.
Kronikowy Gyburstag wyprawia Karolina Konopka. Planowana jest uroczystość o wzniosłym charakterze, z pięknie przyozdobionym wnętrzem, specjalnymi strojami przeznaczonymi tylko na święta, udekorowanym i zastawionym specjalnie na tę okoliczność stołem. Na tę okazję własnoręcznie przygotowuje pięknie udekorowanego torta, słodkie i słone przekąski, pojawi się również wyjątkowy śląski deser: kopa z Ornontowic (półkula pokryta bitą śmietaną z symetrycznie ułożoną dekoracją z ananasa, posypana wiórkami gorzkiej czekolady. Na przekroju widoczne wyraźne warstwy ułożone na przemian z placków kokosowych i kremu z rodzynkami.) Toasty na cześć solenizanta, wznoszone będą winem, szampanem czy wódką.
- Magda Kieszniewska. Be a Lady
- 19.02 - 25.03
- Kurator: Paweł Wątroba
W swoich najnowszych realizacjach Magda Kieszniewska na warsztat bierze atrybuty stereotypowo kojarzone z kobiecością, przenosząc je w sferę działań domowych, terenowych czy wręcz partyzanckich. Poddaje przy tym w wątpliwość tożsame im klisze kulturowe, wynikające najczęściej z męskiej perspektywy. Zamiast makijażu twarzy maluje oczy Barbie na brzuchu, sukienkę zamienia w tworzywo malarskie, a buty na obcasie zakłada, by dokonać gestu destrukcji na pustkowiu. Badając pole znaczeniowe współczesnej kobiecości, pracuje również z ciałami mężczyzn, którzy performują płeć pod jej dyktando. Patriarchalny porządek rzeczy staje się tym samym pretekstem do działań emancypacyjnych w przestrzeni samej wystawy, na której artystka zachęca do poszukiwania własnej atrakcyjności i wewnętrznej siły, udostępniając osobom gotowe sytuacje do wykorzystania i współuczestnictwa. Zafascynowana treningami tańca na rurze aranżuje w przestrzeni galerii studio pole dance.