Wyroby rękodzielnicze lokalnych wystawców, świąteczne potrawy i dekoracje, warsztaty artystyczne oraz kulinarne, a także rozgrzewające przekąski przygotowane przez Widzimisie specjalnie na tę okazję. Władze miasta zapraszają na drugą edycję wydarzenia „Coś ładnego z Bytomia”, która odbędzie się od 28 do 30 listopada w Atelier pod suwnicą Michała Rejnera przy ul. Brzezińskiej 27.
„Coś ładnego z Bytomia”
To świąteczny weekend pełen sztuki, designu, rękodzieła i dobrego jedzenia, który łączy lokalnych twórców, rzemieślników i pasjonatów pięknych rzeczy.
Na terenie poprzemysłowego kompleksu Warsztatów Naprawczych Górnośląskich Kolei Wąskotorowych mieszkańcy będą mogli zakupić nie tylko wyroby rękodzielnicze lokalnych wystawców i przygotowanych przez nich potraw, ale również przy okazji odwiedzić wyjątkowe miejsce, jakim są dawne Warsztaty Naprawcze GKW oraz pracownię Michała Rejnera.
Podczas jarmarku nie zabraknie również dobrej muzyki, warsztatów, lokalnych wyrobów oraz świątecznego nastroju.
Jarmark od piątku do niedzieli
Świąteczny jarmark w Atelier pod suwnicą rozpocznie się w piątek, 28 listopada o godzinie 17:00 i potrwa do 20:00. W dwa kolejne dni, czyli w sobotę i niedzielę, z atrakcji jarmarku będzie można korzystać już od godziny 10:00.
Harmonogram:
- 28 listopada (piątek) – 17:00–20:00;
- 29 listopada (sobota) – 10:00–19:00;
- 30 listopada (niedziela) – 10:00–18:00.
Historia zakładów naprawczych
Na początku XX wieku warsztaty były najnowocześniejszymi i największymi tego typu zakładami w Europie. Kompleks zaprojektowany został z wykorzystaniem formy architektonicznej charakterystycznej dla XIX wieku. Jego budowę rozpoczęto w roku 1898 w związku z szybkim rozrostem kolei wąskotorowej i rosnącym zapotrzebowaniem na obsługę techniczną taboru.
Zabudowania z czerwonej cegły klinkierowej posiadały gazowe oświetlenie i węglowe ogrzewanie. Warsztaty składały się z hali mieszczącej 25 wagonów, kotłowni, dwóch kuźni, odlewni, tokarni i wielu innych pomieszczeń. Urządzenia w warsztatach zasilane były przez maszynę parową. Obok pomieszczeń technicznych znajdowała się część biurowo-administracyjna.
Po zakończeniu wojny w 1945 roku i powrocie Bytomia do Polski tabor i warsztaty kolei wąskotorowej nadal był w pełni wykorzystywany na potrzeby śląskiego przemysłu, zatrudniając ponad 400 pracowników. Jednak w latach 60. XX wieku sytuacja kolei wąskotorowej zmieniła się diametralnie. Brak inwestycji, a także regres Górnośląskich Kolei Wąskotorowej spowodowały, że warsztaty zaczęły tracić na znaczeniu, a w 1974 roku dokonano przy Brzezińskiej ostatniej naprawy parowozu.
Ostatecznie w 2001 roku Polskie Koleje Państwowe podjęły decyzję o zakończeniu eksploatacji wszystkich kolei wąskotorowych, a w 2002 roku gmina Bytom przejęła majątek kolei wąskotorowej, zaś w 2016 roku obiekty przy ul. Brzezińskiej. Zespół budynków warsztatów jest wpisany do Gminnej Ewidencji Zabytków.
Warto wspomnieć, że Michał Rejner ostatnie lata spędził na samodzielnym remoncie dawnej lokomotywowni (kotlarni). Zakres prac był ogromny – począwszy od uporządkowania wnętrza i terenu wokół budynku, po prace murarskie, dekarskie i szklarskie. Powstała strefa do malowania obrazów oddzielona od pozostałej części.