W dniach 13 i 14 lutego 2025 roku Komenda Główna Policji zarządziła ogólnopolską akcję, której celem było zlokalizowanie i zatrzymanie osób poszukiwanych na podstawie listów gończych i nakazów doprowadzenia wydanych przez polskie sądy i prokuratury.
Ogólnopolska akcja służb
W dniach 13 i 14 lutego 2025 roku Komenda Główna Policji przeprowadziła ogólnopolską akcję mającą na celu zatrzymanie osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Działania podjęte przez funkcjonariuszy w całym kraju przyniosły wymierne efekty, a bytomscy policjanci dołożyli swoją cegiełkę do tego sukcesu. W ręce stróżów prawa wpadło 10 osób, wobec których wydano listy gończe lub nakazy doprowadzenia.
Poszukiwani zmieniali tożsamość i miejsca pobytu
Osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości stosują różne metody, aby uniknąć zatrzymania. Niektórzy zmieniają miejsca zamieszkania, inni ukrywają się u znajomych lub rodziny, a część udaje bezdomnych. Powody są różne – od uniknięcia kary więzienia po nieuregulowane grzywny sięgające nawet kilku tysięcy złotych. Jednak, jak pokazuje skuteczność policjantów, prędzej czy później każdy poszukiwany zostaje namierzony i zatrzymany.
Codzienna, żmudna praca funkcjonariuszy
Działania związane z zatrzymywaniem poszukiwanych wymagają zaangażowania i precyzyjnej pracy operacyjnej. Policjanci codziennie analizują nowe informacje, prowadzą obserwacje i sprawdzają potencjalne miejsca pobytu ukrywających się osób. Często operacje wykraczają poza granice Bytomia, a nawet poza województwo, co dodatkowo komplikuje poszukiwania. Dzięki doświadczeniu i determinacji bytomskich stróżów prawa, 10 kolejnych osób nie uniknie odpowiedzialności.
Społeczeństwo może pomóc
Policja przypomina, że każdy może przyczynić się do zatrzymania osób poszukiwanych. Na stronie internetowej służb można znaleźć listę poszukiwanych oraz anonimowo zgłosić ich miejsce pobytu poprzez zakładkę „Zgłoś miejsce pobytu poszukiwanego”.
Jednocześnie warto pamiętać, że ukrywanie poszukiwanych jest przestępstwem. Osobom, które świadomie udzielają im schronienia, grozi nawet 5 lat więzienia.