Wczoraj (6 maja) w Poczcie Polskiej rozpoczęła się akcja protestacyjna "Żółta kartka dla Zarządu". Pracownicy założyli żółte kamizelki, do których przypięli znaczki z napisami: "Żądamy podwyżek wynagrodzeń".
– W naszym regionie w proteście biorą udział pracownicy placówek Poczty Polskiej m.in. w Chorzowie, Rudzie Śląskiej, Bytomiu, Zabrzu, Katowicach, Piekarach Śląskich i Tarnowskich Górach. Do akcji przystępują nie tylko członkowie NSZZ Solidarność, ale też pracownicy należący do innych związków i niezrzeszeni. To jest protest całej załogi – mówi Danuta Dyszy, przewodnicząca Organizacji Podzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej w Chorzowie.
Inicjatorem akcji jest Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Poczty Polskiej, która domaga się podwyżek wynagrodzeń zasadniczych wszystkich pracowników o 500 zł brutto. Jak informuje Danuta Dyszy, pracownicy są zdeterminowani, żeby walczyć o lepsze płace.
– Nasze zarobki są nieadekwatne do ciężkiej pracy. Osoby rozpoczynające pracę dostają mniej niż 2 tys. na rękę – mówi.
6 maja rozpoczęła się również kolejna runda rozmów płacowych między stroną związkową i pracodawcą. Jeżeli negocjacje zakończą się fiaskiem, protest potrwa do 10 maja. Związkowcy zapowiadają także manifestację w Warszawie na początku czerwca.
Poczta Polska jest jednym z największych pracodawców w Polsce. Posiada 7,5 tys. placówek i zatrudnia blisko 80 tys. pracowników.
Jak zapewnia Zarząd, akcja protestacyjna nie wpływa na funkcjonowanie Poczty Polskiej.
Poniżej przedstawiamy stanowisko Zarządu Poczty Polskiej.
30 kwietnia br. odbyło się spotkanie pracodawcy z reprezentatywnymi związkami zawodowymi dotyczące projektu planu funduszu wynagrodzeń osobowych na rok 2019, zgodnie z zasadami określonymi w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy. Partnerzy społeczni nie zgłosili żadnych wniosków dotyczących innego podziału środków funduszu wynagrodzeń, niż zaproponowany przez stronę pracodawcy. Strona społeczna wystosowała ponownie postulat związany z podniesieniem wynagrodzenia i zwiększeniem funduszu wynagrodzeń.
Podczas spotkania omawiano także postulat OM NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej, zgłoszony w trybie sporu zbiorowego dotyczący podniesienia wynagrodzenia o 500 zł brutto na etat.
Drugi uczestnik spotkania Związek Zawodowy Pracowników Poczty zgłosił postulat zwiększenia wynagrodzenia o 400 złotych na etat.
Pracodawca podtrzymał propozycję wzrostu funduszu wynagrodzeń w 2019 wobec roku 2018 o 5,6 % i wyraził wolę dalszych rokowań na temat wzrostu wynagrodzeń. Jednocześnie pracodawca zaprosił do kontynuowania rozmów w przyszłym tygodniu. Obecne postulaty organizacji reprezentatywnych wiążą się ze zwiększeniem kosztów wynagrodzeń do kwoty 660 mln w tym roku.
Dalszy wzrost wynagrodzeń to jedno z najważniejszych wyzwań stojących przed Pocztą Polską w obszarze polityki kadrowej. Od 2016 roku systematycznie i zgodnie z założoną strategią podnoszone są zarobki. W efekcie, przeciętny koszt wynagrodzenia na Pracownika (włączając wynagrodzenie zasadnicze, premie, dodatek stażowy i inne dodatkowe świadczenia i pochodne) wzrósł średnio o 1 200 zł brutto na etat.
W ramach rokowań, które zdaniem pracodawcy nadal się toczą w dobrej wierze i z nadzieją na osiągnięcie porozumienia płacowego, Zarząd przedstawi propozycję dotyczącą wzrostu wynagrodzeń organizacjom związkowym.