Pracodawcy prześcigają się w kuszeniu specjalistów i zachęcaniu ich do pracy w danej firmie. Atrakcyjna pensja, płatne urlopy, elastyczny czas pracy i wysokie premie to czasem za mało, by przyciągnąć do siebie kandydatów najcenniejszych na rynku pracy. Pojawiają się więc propozycje dodatkowych benefitów, a na ich listę coraz częściej wpisuje się możliwość zabierania ze sobą do pracy psa.
Praca skrojona na miarę potrzeb
Oferty pracy dostępne np. w serwisie internetowym Pracuj.pl informują nie tylko o tym, jakie wymagania potencjalnym pracownikom stawia dany pracodawca, ale również korzyści wynikające z podjęcia współpracy. Jeśli więc wahasz się przy podjęciu ostatecznej decyzji, czy proponowana Ci praca będzie odpowiadała Twoim oczekiwaniom, zainteresuj się zamieszczoną w ogłoszeniu sekcją „Oferujemy”.
Szukając zatrudnienia nie bój się myśleć o sobie swoich potrzebach i preferencjach. Dzisiejszy rynek pracy sprzyja zakończeniu poszukiwań sukcesem i karierom zawodowym dającym satysfakcję.
Co ciekawe – coraz częściej pracodawcy kuszą nowych pracowników oferując im wygody i przywileje, które jeszcze do niedawna kojarzone były jedynie z życiem prywatnym. Kącik do drzemki, gier video lub komfortowego delektowania się aromatyczną kawą pojawia się w standardach wielu firm. Jeszcze częściej można spotkać w nich czworonogi towarzyszące opiekunom w pracy.
Nie z każdym czworonogiem do pracy
Zanim skorzystasz z przywileju zabrania ze sobą psa do pracy, zastanów się, czy jest on odpowiedni do takiej praktyki. Chodzi tu głównie o to, czy pupil nie zachowuje się agresywnie w stosunku do nieznanych mu osób i czy potrafi zachować czystość w miejscu, w którym aktualnie się znajduje.
Do pracy w biurze nie zabieraj psa, który wymaga ciągłej atencji. Zaczepiając współpracowników, by zachęcić ich do wspólnej zabawy, będzie elementem rozpraszającym uwagę i zaburzającym skupienie na wykonywanym przez nich zadaniu.
Firma nie jest też dobrym miejscem dla płochliwych zwierząt, unikających kontaktu z obcymi ludźmi. Nawet najbardziej oddany człowiekowi pupil będzie przeżywał katusze ukryty pod biurkiem z nadzieją, że nie zajrzy do niego nikt poza ukochanym opiekunem.
Pamiętaj, ze psa trzeba będzie wyprowadzić, by mógł załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Jeśli więc system pracy nie pozwala na takie przerwy, lub w bliskim sąsiedztwie firmy nie ma miejsca przyjaznego psom, zostaw swojego czworonoga w domu pod opieką innej osoby.