Chociaż przystąpienie komornika do egzekucji zaległych długów wydaje się rozwiązaniem ostatecznym, to jednak stosowane jest w wielu sytuacjach. Często w takim momencie dłużnik nie ma pojęcia, co komornik może, a czego nie ma prawa zająć. Jak to w rzeczywistości wygląda?
Jak to się stało?
To pytanie pojawia się w głowie osób, którym komornik wszedł do domu z nakazem egzekucji. Zastanawiamy się wtedy, jak mogliśmy doprowadzić do tej sytuacji, kiedy to się zaczęło i jak to możliwe, że tak szybko nastąpił rozwój wydarzeń. Ciężko czasami wskazać ten moment, gdy utraciliśmy kontrolę nad swoimi finansowymi zobowiązaniami, ale można go uchwycić - wrócić do tego, przypomnieć sobie ten dzień, gdy nic jeszcze nie przeczuwając, rozpoczęliśmy ten jeden z trudniejszych okresów w życiu. Wpaść w długi można w wielu sytuacjach, ale w ostatnich latach dzieje się to przez zbyt łatwą możliwość uzyskania szybkiej pożyczki.
Dobrze to opisuje artykuł na Chwillowki.pl. Zadane w nim pytanie (czy możliwa jest eksmisja z mieszkania za długi pożyczkowe?) ma odpowiedź twierdzącą, a więc dowiadujemy się, kiedy jest taka ewentualność, ale też poznajemy prawa, które przysługują dłużnikowi. To oczywiście tylko jedna z wielu przyczyn, ale dość częsta. Niemniej, zawsze odbywa się to tak samo, co przedstawimy w dalszej części artykułu.
Kiedy komornik zacznie działać?
Jednym zdaniem, aby nie było wątpliwości: egzekucja komornicza następuje wtedy, gdy mimo sądowej decyzji dłużnik nadal nie uregulował swoich zobowiązań. Najważniejsze zadanie komornika w tej sytuacji to skuteczne ściągnięcie z majątku dłużnika należności dla wierzyciela. Działa tylko, gdy wierzyciel złoży odpowiedni wniosek. Musi on być podparty wyrokiem sądu, tzw. tytułem wykonawczym. Wierzyciel ponadto określa, jak dług ma być odzyskany, w jakiej formie: z pensji dłużnika, rachunków bankowych, a może nieruchomości itd.
Zajęte przez komornika rzeczy wystawia się na licytacji publicznej, na której zajęte dobra są wystawione na sprzedaż. Najczęściej wyznaczone są dwie licytacje. Podczas pierwszej cena wywołania wynosi 75% wartości rynkowej, na drugiej zaś ta wartość się zmniejsza do poziomu 50%. Pieniądze z tej sprzedaży kierowane są na konto wierzyciela, ale nie wszystkie, bo część przeznacza się na tzw. koszty egzekucyjne.
Komornik nie może zająć wszystkiego
Zasada jest taka, że komornik może zająć wszystkie rodzaje ruchomości, z jakich dłużnik korzysta, jednakże od tej zasady jest wyjątek. Pod egzekucję bowiem nie są włączone przedmioty, które z przyczyn humanitarnych i społecznych nie mogą być zabrane. To sprzęty urządzenia domowego, bielizna, ubrania, pościel, to rzeczy niezbędne dla dłużnika i rodziny, jak również te związane z pełnioną służbą lub wykonywanym zawodem. Zajęte nie mogą być zapasy żywności i opału, materiały niezbędne do nauki, papiery osobiste, odznaczenia oraz przedmioty służące do wykonywania praktyk religijnych. Nie jest to cała lista, ale pokazuje, że chodzi głównie o rzeczy osobiste, konieczne do normalnego życia.
Egzekucja komornicza to przykre doświadczenie dla każdego, kto to przeżył. Pamiętajmy jednak, że czas, który upływa od pierwszego upomnienia aż do wizyty komornika, jest długi. Na tyle, aby jakoś sobie poradzić z tym kryzysem, odsunąć na zawsze widmo bankructwa. Zawsze jest możliwość, aby zażegnać kłopoty, ale żeby tak było, trzeba się zmobilizować i zacząć działać.