Coraz więcej Wspólnot Mieszkaniowych w naszym mieście decyduje się nie tylko na remonty swoich budynków, w tym ich termomodernizację, ale również na dzierżawę lub wykup podwórek, które znajdują się w obrębie wspólnot.
Miasto zachęca bytomskie wspólnoty do takiego działania
O korzyściach z takiego rozwiązania rozmawiali wczoraj zastępcy prezydenta Bytomia: Michał Bieda i Waldemar Gawron z przedstawicielami wspólnot mieszkaniowych zlokalizowanych w kwartale ulic: Estreichera, Ligęzy, Batorego i Wyczółkowskiego.
- Proponujemy Wspólnotom Mieszkaniowym użyczenie, dzierżawę, ale również wykup na własność z 95% bonifikatą podwórek /czyli za 5% wartości/, które znajdują się w obrębie ich nieruchomości - mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia. - Chcemy, aby mieszkańcy wspólnot mogli decydować o tym, w jaki sposób zagospodarować podwórka, m.in.: na miejsca parkingowe, budowę placyków gospodarczych czy stworzenie zieleńców - podkreśla Michał Bieda.
Podczas poniedziałkowego spotkania zainicjowanego przez grupę mieszkańców kwartału ulic: Estreichera, Ligęzy, Batorego i Wyczółkowskiego z władzami miasta, poruszono nie tylko temat możliwości przejęcia podwórek zlokalizowanych na terenie wspólnot, ale także pomocy gminy w remontach dróg przejazdowych na terenie wspólnot. Ponadto podczas przedstawionej prezentacji zaproponowane zostały nowatorskie rozwiązania związane z budową podziemnych pojemników na śmieci zamiast altanek gospodarczych oraz omówiono także zalety takiego rozwiązania, m.in.: kwestie: sanitarne, estetyczne i finansowe. Warto dodać, że firmy odbierające odpady od mieszkańców są gotowe do odbioru śmieci z takich pojemników.
Władze miasta planują kolejne spotkania z przedstawicielami Wspólnot Mieszkaniowych, których celem są wspólne przedsięwzięcia mające na celu uporządkowanie przestrzeni sąsiedzkich, czyli podwórek pod względem przestrzennym, funkcjonalnym i prawnym.