Przedwczoraj po południu na ulicy Chorzowskiej operacyjni z bytomskiej jedynki zatrzymali 30-latka, który był poszukiwany dwoma listami gończymi. Mężczyzna swoim zachowaniem zwrócił uwagę czujnych stróży prawa. Zatrzymany mieszkaniec Katowic wczoraj rano został osadzony w bytomskim areszcie, gdzie spędzi ponad 8 miesięcy.
Mężczyzna "wpadł" przez swoje nerwowe zachowanie
Policjanci Komisariatu Pierwszego Policji w Bytomiu przedwczoraj po południu udali się na ulicę Chorzowską celem przeprowadzenia czynności służbowych. Przed jednym ze sklepów znajdował się mężczyzna, który z uwagi na nerwowe zachowywanie zwrócił ich uwagę. Stróże prawa prowadzący czynności do zupełnie innej sprawy podjęli legitymowanie 30-latka. Mężczyzna natychmiast został zatrzymany, ponieważ jak się okazało, wydano za nim dwa listy gończe. 30-letni mieszkaniec Katowic był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Łodzi za przestępstwo narkotykowe oraz przez Sąd Rejonowy w Sieradzu za kierowanie pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości. Po zatrzymaniu trafił do policyjnej celi. Dziś rano zgodnie z treścią wyroku sądu został doprowadzony i osadzony w areszcie, gdzie spędzi ponad 8 miesięcy.
To kolejny raz, kiedy dzięki doświadczeniu i czujności bytomskich policjantów osoba nie "ucieknie" przed wymiarem sprawiedliwości.