Mężczyzna odebrał połączenie telefoniczne od kobiety podającej się za pracownika banku. Kobieta ta przekonała 45-latka, że ktoś próbuje go oszukać i musi postępować zgodnie z jej zaleceniami. Mężczyzna uwierzył i postępował zgodnie z instrukcjami w sumie kilku "konsultantów". Na skutek czego stracił 65 tysięcy złotych. Policjanci apelują! Jeśli otrzymasz podobną informację - nie reaguj – prawdopodobnie jest to oszustwo.
Oszustwo metodą „na pracownika banku”
Wczoraj do bytomskiej komendy zgłosił się 45-letni mieszkaniec Bytomia, informując policjantów o dokonanym na jego szkodę oszustwie.
19 sierpnia w godzinach popołudniowych mężczyzna odebrał połączenie telefoniczne od kobiety, która podała się za pracownice banku, przedstawiła się, podała swój numer identyfikacyjny. Oświadczyła, że ktoś próbuje zaciągnąć kredyt w imieniu 45-latka i jeśli będzie postępował zgodnie z zaleceniami, to uniknie oszustwa. Miał pomóc w ustaleniu sprawcy i w zabezpieczeniu pieniędzy. W ciągu kilku godzin mężczyzna był przełączany pomiędzy różnymi "konsultantami" — miał cały czas pozostać "na linii", nie rozłączać się. Stosując się do wskazówek, udał się do banku, gdzie zaciągnął kredyt na kwotę 65 tysięcy złotych. Część pieniędzy została wypłacona gotówką, a część wpłynęła na konto bankowe. Cały czas instruowany telefonicznie mężczyzna miał wypłacić resztę pieniędzy z konta i dokonać wpłaty we wskazanym miejscu — do wpłatomatu na kryptowaluty. Mężczyzna, który zaufał osobom podającym się za pracowników banku — stracił łącznie 65 tysięcy złotych.
Policja ostrzega przed nową falą oszustw telefonicznych
Jeśli otrzymasz podobną informację — nie reaguj — prawdopodobnie jest to oszustwo. Jeśli ktoś prosi cię o podanie twoich danych — rozłącz się!
Sprawcy, stosując metodę „na pracownika banku”, nie muszą wykorzystywać specjalistycznego oprogramowania do kradzieży danych lub pieniędzy. W popełnianiu przestępstwa pomaga im niestety pokrzywdzony. Sprawcy, manipulując, nakłaniają swoje ofiary przestępstwa do podjęcia określonego działania.
Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności!
- pracownicy banku nigdy nie żądają od klientów zaciągnięcia kredytu w celu uniknięcia oszustwa, bank w przypadku "podejrzanych ruchów na koncie" zablokuje je.
- pracownik banku nie zażąda od ciebie podania loginu, hasła do konta ani tym bardziej numeru PESEL, jak i nie polecają instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta.
Pamiętaj!
- konsultanci banków nigdy nie proszą o podanie poufnych danych takich jak np. numery dokumentów, numery kart bankowych, kody do zatwierdzenia transakcji internetowych, nie proszą o podanie swoich danych logowania do systemu bankowego;
- do swojego konta bankowego loguj się tylko przez samodzielnie wpisany adres strony internetowej banku. Nie korzystaj z przesyłanych przez osoby trzecie linków przekierowujących na utworzone przez oszustów strony bankowe do zbierania danych logowania;
- konsultanci banków nigdy nie zachęcają do pobierania żadnych aplikacji do szybkiej obsługi klienta. Jedynymi aplikacjami promowanymi przez bank są te dedykowane do obsługi posiadanych rachunków i kart bankowych.
W razie jakichkolwiek wątpliwości skontaktuj się ze swoim bankiem i upewnij, że osoba dzwoniąca faktycznie jest pracownikiem banku. Jeżeli na twoim koncie lub karcie doszło już do transakcji, które nie były wykonywane przez ciebie, natychmiast powiadom Policję, korzystając z numeru alarmowego 112. Przypominamy, żeby nie paść ofiarą oszustwa, konieczne jest zachowanie czujności.
Jeśli nie masz wiedzy na temat działania rynku kryptowalut – nie inwestuj w ten sposób. Niewiedzę szybko może wykorzystać oszust, uśpić czujność potencjalnej ofiary, zmanipulować ją i wyłudzić jej oszczędności.
Pamiętaj także, że sprzeciwem i zakończeniem komunikacji należy reagować na wszelkiego rodzaju namowy „konsultanta” do zainstalowania programu do zdalnej obsługi pulpitu.