Nie opadł jeszcze kurz po bokserskich zmaganiach młodych pięściarzy, którzy w miniony weekend spotkali się podczas XVII Memoriału Leszka Błażyńskiego, a już rękawice rzucili sobie tancerze. W poniedziałek, 20 listopada Teatr Rozbark zorganizował Ring Tańca, czyli bitwy taneczne dla tych, których pasją jest taniec.
W przestrzeni Cechowni dawnej Kopalni Rozbark, w latach 70. odbywały się mecze ligi bokserskiej. Po latach sportowe emocje wróciły tu za sprawą legendy boksu - olimpijczyka Leszka Błażyńskiego i memoriału organizowanego w hołdzie pięściarzowi. Bytomscy artyści spojrzeli na to wydarzenie szerzej potraktowawszy scenerię sportowego widowiska jako przestrzeń do tańca.
Taneczne potyczki na ringu
Sceną, którą na ten jeden wieczór stał się bokserski ring, zawładnęli młodzi pasjonaci prezentujący różne techniki taneczne. Wśród prezentowanych stylów nie zabrakło hip-hopu, tańca współczesnego, hause i freestylowych iprowizacji, a o tym kto jest najlepszy, decydowali widzowie. Ostatnim etapem imprezy, była rozgrywka turniejowa, podczas której 16 najlepszych tancerzy rywalizowało w trybie turniejowym o pas mistrzowski. Taneczną potyczkę wygrał Aś Radecki.