Bytomscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. 35-latek podrobił dowód rejestracyjny pojazdu a 36-latek używał go jako prawdziwy.
Mieszkaniec Radzionkowa i bytomianin usłyszeli już zarzuty. Mężczyźni odpowiedzą teraz przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.
W czwartek około południa patrol bytomskiej drogówki przy al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego zatrzymali do kontroli kierującego dostawczym renaultem. 36-letni bytomianin podczas kontroli drogowej przekazał mundurowym dokumenty tj. dowód rejestracyjny pojazdu, prawo jazdy, ubezpieczenie OC. Policjanci zwrócili uwagę na ich zdaniem dziwny dowód rejestracyjny. Okazało się, że jest to kolorowe ksero dowodu rejestracyjnego, wycięte oraz zalaminowane. Podczas kontroli mężczyzna nie powiedział stróżom prawa, że nie ma przy sobie dowodu rejestracyjnego. W związku z faktem, że bytomianin posłużył się tym kserem dowodu został zatrzymany i przewieziony do komisariatu w Miechowicach. 36-latek twierdził, że taki dowód dał mu szef firmy, w której pracuje. Śledczy pojechali do firmy i zatrzymali 35-letniego mieszkańca Radzionkowa. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Kierowca odpowie za posłużenie się podrobionym dowodem rejestracyjnym a właściciel firmy za podrobienie dokumentu. Teraz zatrzymani odpowiedzą przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.