Wiadomości z Bytomia

Studenci Wydziału Teatru Tańca zaprezentują swój spektakl na festiwalu w Moskwie!

  • Dodano: 2021-04-22 15:15

Studenci bytomskiego Wydziału Teatru Tańca Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie mają powody do zadowolenia. Niebawem pokażą swój spektakl podczas festiwalu w Moskwie. To ich międzynarodowy sukces!



Młodzi artyści z bytomskiego Wydziału Teatru Tańca Akademii Sztuk Teatralnych im. S. Wyspiańskiego w Krakowie zaprezentują się w Moskwie! „Zimowy pogrzeb”, czyli spektakl dyplomowy studentów IV roku został bowiem zakwalifikowany do udziału w prestiżowym festiwalu Moscow International Theatre Festival of Graduate and Student Performances YOUR CHANCE.

Festiwal ten posiada długą tradycję. Pierwsza edycja odbyła się w 2005 roku. Przedsięwzięcie wspierane jest m.in. przez rosyjskie ministerstwo kultury. W ramach międzynarodowego przeglądu organizowanego w Moskwie na scenie można zobaczyć najlepszych studentów szkół teatralnych i spektakle absolwentów szkół teatralnych z całego świata. Celem przedsięwzięcia jest znalezienie nowych gwiazd świata teatru oraz zachęcenie do rozwoju i stosowania nowych technik w sztuce teatralnej. Spektakle prezentowane podczas festiwalu są skrupulatnie dobierane przez komisję, która przygląda się poczynaniom studentów szkół teatralnych na całym świecie i wybiera najciekawsze przedstawienia do prezentacji na międzynarodowym forum.

„Zimowy pogrzeb” na festiwalu w Moskwie 

Podczas tegorocznej edycji moskiewskiego festiwalu „Your Chance” studenci Wydziału Teatru Tańca zaprezentują spektakl „Zimowy pogrzeb” w reżyserii Przemysława Kani i Piotra Bułki. Sceniczna opowieść powstała na bazie tekstu izraelskiego dramaturga Hanocha Levina. Scenografię przygotowała Sonia Singsavang, a kostiumy - Iga Sylwestrzak. Z kolei klimatyczna muzyka to dzieło Miuosha, a zdjęcia ze spektaklu wykonał - Przemysław Jendroska.

Spektakl „Zimowy pogrzeb” to groteska na żywot ludzki, w której radość przeplata się ze smutkiem, życie ze śmiercią, patos z rubasznym humorem. To także burleska kpiąca ze świata marzeń i piętnująca absurdy komunikacji międzyludzkiej. Spektakl ocieka ironią i szmoncesowym humorem. Bez wątpienia jest to trudna sztuka, ale młodzi artyści poradzili sobie z nią koncertowo, tworząc intrygujące widowisko. 

Młodzi artyści o pracy nad spektaklem

W jedną z głównych postaci - Laczka Bobiczka, syna zmarłej Alte Bobiczkowej - wciela się Bartosz Goździkowski.

- Powiem szczerze, że do tej pory była to dla mnie najtrudniejsza rola, w którą musiałem się wcielić. Przez ponad trzy lata studiów dostawałem głównie role charakterystyczne, bądź z wyraźnie zarysowanym charakterem. Tutaj sytuacja była zupełnie inna. Laczek Bobiczek jest poczciwym człowiekiem, który ma jedno jedyne marzenie – być kochanym. Właśnie odnalezienie w sobie tej całkowicie szczerej potrzeby bycia kochanym oraz takiej zwykłej, ludzkiej poczciwości było najtrudniejszym elementem pracy. Potrzebowałem do tego stopniowo dojrzeć, poznać Bobiczka od podszewki i się z nim po prostu zaprzyjaźnić, żeby potrafić go w pełni zrozumieć – zdradza Bartosz Goździkowski. 

Przeciwieństwem Bobiczka są dwie silne kobiety – Szracja (Olga Bury) i Cickewa (Nadia Kraińska), które nie dopuszczają do siebie myśli o odwołaniu wyczekiwanego ślubu ich dzieci. Może do tego bowiem dojść z powodu śmierci matki Laczka. Kobiety te są w stanie poświęcić wiele, aby ich plany doczekały się realizacji.

- Wcielenie się w Szrację było dla mnie dużym wyzwaniem. To szalenie ciekawa postać, odważna, inteligentna, charyzmatyczna, nieustraszona, niesamowicie silna, z nutą szaleństwa i humoru. Ogromną przyjemnością jest dla mnie poruszanie się w świecie „Zimowego pogrzebu”. Napędzanie, organizowanie świata, obserwowanie go oczami Szracji jest fascynującym i  wymagającym zadaniem – zdradza Olga Bury, sceniczna matka panny młodej.

Z kolei postać Cickewy, matki pana młodego, kreuje Nadia Kraińska. Jak sama przyznaje, bohaterka ta od początku była dla niej ogromnym wyzwaniem. Dlaczego? - Na co dzień jestem zupełnie inną osobą. Jej poglądy, sposób myślenia o świecie, podejście do ludzi, były dla mnie odległe. Żeby jej istnienie na scenie było autentyczne, musiałam ją polubić i całkowicie zaakceptować. Faktycznie, jako, że moja postać pojawia się na scenie bardzo często i dosyć intensywnie w tym świecie funkcjonuje, zdarzały się próby, podczas których musiałam wygrzebywać resztki energii i siły z dalekich zakamarków ciała, żeby przetrwać, ale wiedziałam, że ten spektakl jest tego wart. Poza tym wiele momentów w spektaklu zbudowanych jest na energii grupy, dlatego dawaliśmy sobie nawzajem również dużo wsparcia, co zdecydowanie pomagało na próbach – przyznaje Nadia Kraińska.

Na scenie za pomocą słowa i ruchu studentom WTT udało się odmalować tragiczne uniwersum, w którym każdy bohater dramatu istnienia odgrywa równie ważną rolę. Przyglądając się akcji, widzimy świat ukazany w krzywym zwierciadle. Spektakl zmusza do refleksji, inicjuje rozważania na temat rodzinnych więzi, wzajemnego oddania, egoizmu, marzeń i cennych dla nas wartości, ale i kondycji jednostki ludzkiej i jej pozycji w społeczeństwie. 

„Zimowy pogrzeb” zobaczymy na żywo po zniesieniu obostrzeń związanych z COVID-19

Studenci przygotowywali się do wystawienia spektaklu od początku tego roku akademickiego. Niestety, sytuacja epidemiczna związana z COVID-19 sprawiła, że nie mogli zaprezentować przedstawienia szerokiej publiczności.

- Próby do spektaklu rozpoczęliśmy na początku października. Premiera planowana była w połowie grudnia, jednak panująca pandemia pokrzyżowała nam plany i w połowie października wylądowaliśmy na kwarantannie z próbami online, a premiera została odwołana. Pod koniec grudnia odbyła się wewnętrzna prezentacja dla komisji z zachowaniem reżimu sanitarnego. Na oficjalną premierę nadal czekamy – dodaje Bartosz Goździkowski.

Spektakl to majstersztyk. Stanowi efekt dobrej współpracy wszystkich młodych artystów. Kwalifikacja do udziału w międzynarodowym wydarzeniu z pewnością stanowi duże wyróżnienie dla osób zaangażowanych w przygotowanie przedstawienia. Bartosz Goździkowski przyznaje, że po otrzymaniu zaproszenia do udziału w festiwalu „Your chance”, studenci nie kryli zaskoczenia.

- Nasze zaskoczenie było ogromne, ale także i radość była wielka. Wiemy, że od wielu lat Akademia Sztuk Teatralnych wysyła na ten festiwal spektakle dyplomowe, ale nie zawsze udaje się zakwalifikować. Myślę, że każdy z nas był mocno zaskoczony, kiedy dowiedzieliśmy się, że spośród wszystkich aktualnych dyplomów to akurat nasz został wybrany przez władze uczelni, zgłoszony i w dodatku zakwalifikował się do festiwalu – dodaje młody artysta. - Bardzo się cieszę, że możemy zaprezentować nasz dyplom w ramach festiwalu. To dla nas duże wyróżnienie. Uczestniczyłam w różnych festiwalach teatralnych, jednak po raz pierwszy biorę udział w spektaklu dramatycznym, w którym wcielam się w tak silną postać, stanowiącą jeden z głównych filarów akcji – przyznaje Olga Bury.

Festiwal w formule wirtualnej

Walka z koronawirusem trwa. Z uwagi na obowiązujące obostrzenia tegoroczny moskiewski festiwal odbędzie się wyłącznie online.

- Z uwagi na panującą pandemię nie mamy możliwości zaprezentować naszej pracy „na żywo” w Moskwie. W ramach festiwalu zostanie udostępnione jedynie nagranie spektaklu – wyjaśnia Bartosz Goździkowski. - Pomimo tego, że nie uda nam się zaprezentować spektaklu osobiście w Moskwie, to i tak jest to coś niesamowitego. To ogromne wyróżnienie i bardzo się cieszę, że nasza praca została doceniona – podkreśla Nadia Kraińska.

Informacja o terminie prezentacji spektaklu online i na żywo pojawi się na stronie WTT AST oraz w mediach społecznościowych uczelni. 

W ramach festiwalu spektakl „Zimowy pogrzeb” będzie prezentowany od 26 kwietnia przez 24h. Szczegóły oraz link zostanie opublikowany w mediach społecznościowych WTT AST.  

Studenci Wydziału Teatru Tańca zaprezentują swój spektakl na festiwalu w Moskwie!

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojBytom.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również