Pomoc na medal. W Bytomiu odbyły się III Śląskie Mistrzostwa Pierwszej Pomocy

Pomoc rannemu w strzelaninie, poszkodowanemu w wypadku samochodowym, jak również osobie, która ucierpiała podczas detonacji ładunku wybuchowego. To część zadań, jakie musieli wykonać uczniowie w III Śląskich Mistrzostwach Pierwszej Pomocy, które odbyły się w Bytomiu środę, 7 czerwca. Młodzi ratownicy wykorzystali również swoje umiejętności w praktyce, kiedy przed remizą strażacką udzielili pomocy starszej pani, która przewróciła się. Z kolei wracający po zawodach sędziowie obsługujący mistrzostwa pomogli mężczyźnie, który spadł w z wózka inwalidzkiego i ucierpiał. W zawodach wygrali uczniowie XIV Liceum Ogólnokształcącego im. Sucharskiego w Katowicach, którzy wyprzedzili Zespół Szkół Leśnych i Ekonomicznych w Brynku - II miejsce oraz I Liceum Ogólnokształcącego im. Smolenia w Bytomiu - III miejsce.

Uczestnicy mistrzostw - organizowanych przez Ochotniczą Straż Pożarną w Suchej Górze oraz Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu - musieli wykazać się znajomością zasad pierwszej pomocy oraz zademonstrować, jak potrafią swoje umiejętności wykorzystać w praktyce.

Pozoracje do zadań zostały przeprowadzone na terenie strażnicy OSP Sucha Góra, w Suchogórskim Labiryncie Skalnym oraz na boisku Czarni przy ul. Niepodległości 17.

W Bytomiu odbyły się III Śląskie Mistrzostwa Pierwszej Pomocy

W pięciu konkurencjach udział wzięło 12 drużyn z całego województwa śląskiego. Tym razem zadania były trudniejsze niż podczas poprzednich edycji. Uczniowie prowadzili działania razem z ratownikami medycznymi, policją z Wydziału Ruchu Drogowego oraz ratownikami wojskowymi

- Uczestnicy mieli urozmaicone zadania, m.in. musieli udzielić pomocy dwóm osobom, które podczas wykopywania metalowego elementu w lesie, ucierpiały, bo doszło do detonacji znalezionego pocisku z czasów II wojny światowej. Z kolei w innym zadaniu podczas próby złapania uzbrojonego sprawcy włamania, doszło do strzelaniny pomiędzy włamywaczem a policją. W wyniku strzelaniny postrzał w brzuch otrzymał interweniujący policjant a włamywacz został postrzelony w klatkę piersiowa. Dodatkowo należało udzielić wsparcia psychicznego lokatorce, będącej w ciąży - mówi Grzegorz Sojka, prezes OSP w Suchej Górze.