Nie powiódł się plan sklepowego złodzieja, który z bytomskiego sklepu usiłował wynieść perfumy. Jego "łup" przekroczył wartość wykroczeniową o niespełna 35 złotych, tak więc zamiast mandatu... został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. 32-latkowi grozi teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat. Policja przypomina, że kradzież na kwotę ponad 800 złotych jest przestępstwem, za które można trafić do więzienia.
Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat
Wczoraj po południu oficer dyżurny bytomskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o kradzieży w jednym ze sklepów na terenie miasta. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia. Z relacji pracownika ochrony, który ujął 32-latka, wynikało, że mężczyzna przekroczył linię kas i próbował opuścić sklep z towarem, za który nie zapłacił.
Sprawcą kradzieży okazał się mieszkaniec Bytomia, który usiłował wynieść 4 sztuki maszynek do depilacji twarzy o wartości około 835 złotych. Jak ustalili stróże prawa, 32-latek dzień wcześniej także dokonał kradzieży perfum w pobliskim sklepie. Mężczyzna został zatrzymany, po czym trafił do policyjnej celi. Mężczyźnie za przestępstwo grozi teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Policja przypomina!
Zgodnie z przepisami prawa kto kradnie rzecz o wartości do 800 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli wartość skradzionej rzeczy przekroczy kwotę 800 złotych, tak jak w tym przypadku, to popełnione zostaje przestępstwo, za które można trafić do więzienia nawet na 5 lat.