W Parku Kachla spotkali się biegacze, dla których los drugiego człowieka nie jest obojętny. Prawie 240 sportowców biegło z pomocą dla poszkodowanych w wrześniowej powodzi w 12-godzinnej sztafecie alejkami bytomskiego parku miejskiego. Całość dochodu z opłat startowych została przeznaczona na wsparcie dla mieszkańców Lądka-Zdrój i okolic.
Jak przebiegała sztafeta?
Zasady były proste – jedna pętla wynosiła 1 kilometr, a każdy uczestnik mógł przebiec dowolną liczbę okrążeń. Wspólnymi siłami biegacze pokonali łącznie 2685 kilometrów, co stanowi symbol ogromnej solidarności i zaangażowania. Dochód z opłat startowych został w całości przekazany na rzecz odbudowy zniszczonej infrastruktury oraz wsparcia mieszkańców Dolnego Śląska.
Dlaczego akurat Lądek-Zdrój?
Lądek-Zdrój, znany z corocznego Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich, został szczególnie dotknięty wrześniową powodzią. Woda zniszczyła domy, obiekty sportowe oraz rekreacyjne, a wielu mieszkańców straciło dorobek życia. Bytomianie, zafascynowani atmosferą tego miejsca podczas festiwalu, postanowili odwdzięczyć się za gościnność i wesprzeć lokalną społeczność w trudnych chwilach.