Policjanci z bytomskiej prewencji zauważyli zaparkowany samochód renault, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn. Jak się okazało, obydwaj mieli przy sobie narkotyki. Aby uniknąć konsekwencji, jeden z nich próbował wręczyć mundurowym 3 tysiące złotych. 41-latek został objęty policyjnym dozorem. Za przestępstwo korupcyjne grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.
Próbował wręczyć łapówkę, miał przy sobie narkotyki
Policjanci z bytomskiej prewencji na ulicy Huty Julia zauważyli zaparkowany samochód renault, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn. Podczas czynności służbowych, okazało się, że obydwoje mieli przy sobie narkotyki. 35-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej miał przy sobie białą zbryloną substancję, która była zawinięta w folię. Jak wykazało badanie, była to amfetamina. Drugi mężczyzna, 41-letni mieszkaniec Zabrza miał przy sobie woreczek z zawartością suszu, jak potwierdziło badanie, była to marihuana.
- Podczas czynności służbowych, 41-latek wyjął plik banknotów z torby, którą miał przewieszoną przez ramię i włożył 3 tysiące złotych do notatnika służbowego policjanta. Chciał w ten sposób uniknąć konsekwencji. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Odpowiedzą teraz za posiadanie substancji zabronionych - czytamy na stronie KMP Bytom.
47-latek, który usiłował wręczyć policjantom pieniądze w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, został objęty policyjnym dozorem. Za przestępstwo korupcyjne, grozi mu nawet do 10 lat więzienia.