Upały, które latem nawiedzają Polskę, dają się we znaki każdemu. Chronimy się przed nimi, jak możemy. W ruch idą wentylatory, w biurach włączamy klimatyzację, mocniej niż zwykle pamiętamy o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Ale wysokie temperatury i mocne słońce nie tylko nas wystawiają na próbę. O tej porze roku trzeba też odpowiednio zadbać o trawnik. Latem trawa przed domem prezentuje się szczególnie efektownie. Tyle że jest narażona nie tylko na wysokie temperatury - to może się skończyć nawet poparzeniem źdźbeł - ale także na okresowe susze, które w Polsce zdarzają się coraz częściej. Kilka prostych zabiegów pomoże jednak utrzymać trawnik w dobrej kondycji bez względu na pogodę.
Jak podlewać trawnik latem?
Największym wyzwaniem dla trawy w letnich miesiącach są braki wody. Nawet po deszczu woda może szybko wysychać, a w kontakcie z rozgrzaną ziemią spora jej część wyparuje. To oznacza spore problemy zwłaszcza dla młodej, słabo ukorzenionej trawy. Ale i kilkuletni trawnik latem może wysychać. Dlatego niektórzy już w trakcie układania trawnika wzmacniają glebę hydrożelami, które zapewniają zwiększoną wilgotność.
Większość osób nie stawia jednak na takie rozwiązania. Szczególnie ważne jest więc regularne podlewanie trawnika. Lepiej sprawdza się rzadsze, ale bardziej obfite podlewanie niż częste z wykorzystaniem małej ilości wody.
Jak często podlewać trawnik latem? Przy wysokich temperaturach dodatkowe nawodnienie przyda się dwa, trzy razy w tygodniu. Jego celem powinno być nawodnienie gleby do głębokości 15 centymetrów.
Istotna jest również pora, w której podlewamy trawnik. Jeśli mamy taką możliwość, najlepiej robić to w godzinach porannych, gdy ziemia nie jest jeszcze nagrzana. Alternatywą jest wieczorne podlewanie. Należy jednak pamiętać, by temperatura wody była możliwie zbliżona do temperatury ziemi - to ograniczy parowanie. Nigdy nie podlewamy trawnika w pełnym słońcu. Więcej informacji o pielęgnacji trawnika oraz ogrodu znajdziesz na http://www.pdev.pl.
Jak kosić trawnik latem?
W palącym, letnim słońcu trawa wygląda pięknie, ale rośnie nieco wolniej niż wiosną. Nie zwalnia to jednak z obowiązku regularnego koszenia. Jego głównym celem jest to, by nie dopuścić do zakwitnięcia trawy. Wówczas bowiem trawnik się osłabia i szybciej wysycha.
Trawę latem trzeba przycinać w odpowiedni sposób. Przede wszystkim trzeba uważać na to, by nie skosić jej zbyt nisko. Należy zostawić źdźbła co najmniej na wysokości sześciu centymetrów. Niżej skoszona trawa będzie bardziej podatna na wysychanie. To prosta droga do powstawania suchych, zżółkniętych plam na zielonym dywanie przed domem.
Trawę latem kosimy zwykle raz w tygodniu. Co ważne, nawet jeśli trawa wyrośnie wyżej niż zakładaliśmy - na przykład w czasie letniego wyjazdu - nie należy za jednym zamachem doprowadzać jej do odpowiedniej wysokości. Przyjmuje się, że w czasie jednego koszenia najlepiej skracać trawnik o około 1/3 wysokości. W przeciwnym razie mocno osłabimy trawę. Lepiej więc doprowadzić trawnik do pożądanego wyglądu w dwóch lub trzech etapach.
Najlepiej do koszenia nadają się poranki i wieczory. Latem, gdy trawa jest wysuszona, warto bardziej niż zwykle zadbać o ostrość ostrza, by nie szarpało żdźbeł. W czasie najgorętszych okresów na trawie można zostawić niewielką warstwę świeżo ściętej, “zmielonej” trawy - pozwoli dłużej zachować wilgoć. Takie możliwości dają kosiarki z funkcją mulczowania trawy. Nie zapominajmy o przycinaniu trawnika przy krawężnikach. Do tego najlepiej użyć podkaszarki - funkcjonalne modele znajdziesz na https://sklep.powermat.pl/category/dom-i-ogrod-kosy-i-podkaszarki.
Jak nawozić trawnik latem?
W lipcu lub sierpniu powinniśmy wzbogacić nasz trawnik ostatnią z dwóch lub trzech zaplanowanych na sezon dawek nawozu. Najłatwiej będzie to zrobić z zastosowaniem granulowanych nawozów mineralnych. Należy ich używać zgodnie z zaleceniami producenta. Najlepiej nawozić trawnik bezpośrednio przed deszczem lub po nawożeniu obficie podlać trawę.
Latem warto zaangażować także specjalne środki do walki z chwastami, które o tej porze roku szczególnie mocno wzrastają. Do tego przydadzą się specjalne herbicydy, które niszczą nieproszonych gości, ale nie uszkadzają trawy.