Dzięki zdecydowanej reakcji świadka w sobotę w ręce policjantów z drogówki wpadł pijany kierowca. 20-latek zatrzymany przy ulicy Parkowej miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. To kolejny przykład na to, że czujność i odwaga świadków mogą zapobiec tragedii.
Pod wpływem alkoholu wsiadł za kierownicę
9 sierpnia około godziny 18:20 stróże prawa z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu udali się na ulicę Parkową. Zgłoszenie mówiło o podejrzeniu, że kierowca renault może być nietrzeźwy. Kierowca miał zostać ujęty przez świadka.
Na miejscu policjanci zastali mężczyznę, który chwiał się na nogach, a jego mowa była niewyraźna. Z jego ust wyczuwalna była także silna woń alkoholu. Badania alkomatem potwierdziły przypuszczenia świadka — wynik prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Pomogła szybka reakcja świadka
Świadek, widząc nietrzeźwego wsiadającego do auta i odpalającego silnik, postanowił zareagować. Zabrał kluczyki, zadzwonił na numer alarmowy i pozostał na miejscu aż do przyjazdu policjantów. Dzięki jego opanowaniu i odpowiedzialności, z ruchu drogowego został wyeliminowany kierowca, który swoim zachowaniem zagrażał innym uczestnikom. Dzięki wzorowej postawie zgłaszającego 20-letni kierujący może przez długie lata nie wsiąść „za kółko”.
Jeśli jesteś świadkiem niebezpiecznej sytuacji, nie bój się reagować, być może zapobiegniesz tragedii. Pamiętaj, że nawet anonimowa informacja przekazana policjantom o tym, że ktoś kieruje po alkoholu, może uratować czyjeś życie.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty
20-letni mieszkaniec Bytomia został zatrzymany, usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, co zgodnie z artykułem 178a kodeksu karnego jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności. W takich sytuacjach dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych.
- Ta sytuacja to doskonały przykład obywatelskiej postawy, na którą szczególny nacisk kładzie policyjna kampania „Widzisz – Reaguj”. Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragedii na drodze. Alkohol nie tylko zmniejsza szybkość reakcji, ale przede wszystkim prowadzi do błędnej oceny własnych możliwości. Nietrzeźwi za kierownicą stanowią poważne zagrożenie na drodze, dlatego, jeśli widzimy pijanego kierowcę, nie bójmy się reagować. Świadkowi, który nie pozostał obojętny na realne zagrożenie – dziękujemy - przekazują policjanci.