Wystawa “Matkość” Aguli Swobody. Silne kobiety mogą pozwolić sobie na słabość

Czas czytania: 4 min.

Agula Swoboda tworzy projekt “Matkość” we współpracy z pięcioma kobietami, które opowiedziały jej swoje historie związane z macierzyństwem. Każdą z opowieści artystka przekształciła w rysunek, który stał się wzorem spersonalizowanego tatuażu. Wystawa podsumowująca projekt do zobaczenia od 27 sierpnia w Centrum Sztuki Współczesnej Kronika w Bytomiu.

Wystawa projektu “Matkość”

  • Agula Swoboda. Matkość
  • Centrum Sztuki Współczesnej Kronika, Rynek 26 Bytom
  • 27.08 – 21.10.2022, wernisaż: 27.08, godz. 19.00 – 21.00 
  • w ramach cyklu Dom Kobiet
  • oprowadzania: w każdy piątek o godz. 17:00

„Myśl o Matkości pojawiła się dawno, jeszcze przed urodzeniem moich córek. Przeczytałam w Timesie artykuł, szczerą do bólu wypowiedź dyrektorki londyńskiej National Opera w Londynie o jej macierzyństwie. Bardzo osobisty monolog, historia o życiu matki, która urodziła niepełnosprawne dziecko i o reszcie rodziny, która nie dawała sobie z tym rady. O powolnym rozpadzie relacji i bezsilności, i o tym, że miłość nie przyszła naturalnie. Pamiętam, co poczułam, kiedy skończyłam czytać. Poczułam, że bycie matką/córką nie jest linearnie proste. Jest cholernie trudne, jak odcinanie sobie ciała kawałek po kawałku, by w końcu zmienił się jego kształt” – pisze o swoim projekcie Agula Swoboda. 

Matkość powstała we współpracy z niezwykłymi, odważnymi kobietami, które opowiedziały artystce swoje historie związane z macierzyństwem.  Jest efektem kilku miesięcy rozmów, pisania i spotkań, podczas których uczestniczki projektu i jego inicjatorka stały się sobie bliskie. Połączyły je własne, bardzo osobiste doświadczenia i rezygnacja z fantazjowania na temat tego, jak według innych powinna wyglądać rzeczywistość. 

Opowieści kobiet są dalekie od wyidealizowanego wizerunku macierzyństwa. „Gdy koleje życia pobiegną tak, że nie da się być nieskazitelną, pastelową i uśmiechniętą mamusią jak z obrazków w kolorowych czasopismach czy na fotkach z Instagrama – życie trzeba zbudować po swojemu, wbrew mitom, normom i opowieściom rozpowszechnianym przez państwo, Kościół, szkołę, media i celebrytki. To bolesne doświadczenie, z którego nie wychodzi się bez blizn i ran.(…) Bohaterki Matkości poznały ciemne strony macierzyństwa we współczesnej Polsce. Ale w każdej z biografii pojawia się też wewnętrzna siła, mobilizacja i zyskiwanie dojrzałości. Próba zrozumienia własnych doświadczeń, akceptacji siebie w roli matki. Do roli matki każda z nich musiała dorosnąć i się z nią zmierzyć. Niezwykła jest szczerość bohaterek. Niesamowite jest to, że miały odwagę i determinację, by podzielić się z nami własnymi przeżyciami. A przecież nie ma mowy o happy endzie. Ich biografie, ich przeżycia to proces, który wciąż trwa. Dlatego nauczyły się doceniać to, co jest i co już mają. Dostrzegać własną wartość i siłę. Matki to silne kobiety, które wiedzą, kiedy mogą pozwolić sobie na słabość” – pisze o projekcie krytyczka i kuratorka sztuki, eseistka, feministka Magdalena Ujma. 

Agula Swoboda przekształciła opowieści w rysunki, które stały się projektami spersonalizowanych tatuaży, przeniesionych następnie na ciała bohaterek. „W kulturach plemiennych znaki na ciele miały swój mocny i znaczący przekaz: inicjacji, pozycji, przeżytych bitew. Dzisiaj powszechność tatuaży, tych obdartych z rytuału, odbiera im pierwotny, głęboki i magiczny sens. Mam nadzieję, że moje rysunki-tatuaże są dla każdej z tworzących Matkość kobiet jak talizmany, a wielkoformatowe zdjęcia-portrety, pozwolą nam wszystkim dostrzec ich siłę i piękno, prawdę dusz i ich ciał” – pisze Agula Swoboda. 

Podsumowującą projekt wystawę w Centrum Sztuki Współczesnej Kronika w Bytomiu prócz opowieści i zdjęć tworzą również kolaże i obrazy Aguli Swobody. Wystawie towarzyszy publikacja – książka artystyczna, dokumentująca projekt. Projekt realizowany jest przy wsparciu Fundacji Edukacyjno-Rozwojowej Zielone-Pojęcie.

Tagi:

Wioletta Baborska
Źródło: Centrum Sztuki Współczesnej Kronika

Komentarze (2) DODAJ

Agula? Co to imię czy zdrobnienie? Rozumiem jak znajomi do Ciebie mówią zdrobnieniem, ale jak oficjanie ktoś się tak przedstawia? Andrzejek prezydent Polski... Sami widzicie jak to brzmi. Co do pracy, to typowe artystyczne pitu pitu z [...]. Czyli Kobiety opowiadały ważne historię ze swojego życia, a Aqule na koniec zrobiło im po tatuażu tulipana albo róży i powiedziała to je twoja historia. Dawać mie dotacje na sztukie.
grydyg ardyzdyczny
Madkość czyli jak wyłudzać zasiłki od państwa i darmowe rzeczy na olx.
madka brajanga

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe