Bytom wolny od dwóch ognisk koronawirusa

Czas czytania: 2 min.

Dobre informacje płyną z kopalni Bobrek – Piekary, która ogłosiła, że źródło epidemii zostało wygaszone. To już drugie po DPS „Kombatant” miejsce, w którym pokonano koronawirusa.

W kopalni Bobrek-Piekary nie ma już chorych pracowników, nie ma też nikogo, kto przebywałby na kwarantannie, a to jest najlepsza informacja. Dziękuję całej załodze kopalni za ścisłą współpracę i sprawną koordynację wszystkich działań w walce w epidemią – mówi prezydent Mariusz Wołosz.

Podziękowania za walkę na froncie z epidemią złożył Bytomiowi prezes Węglokoks Kraj Sp. z o. o. Grzegorz Wacławek. Dziękuję władzom miasta, że w tak trudnej sytuacji od początku mięliśmy ogromne wsparcie Bytomia w całej akcji. Pomoc była wielka, a współpraca na wszystkich etapach starcia z epidemią przebiegała wzorowo – mówił prezes Grzegorz Wacławek.

Kopalnia w Bobrku była jednym z większych ognisk koronawirusa w Bytomiu

W ciągu kilku tygodni, także przy współpracy z miastem (mobilne punkty pobrań) zakład przebadał wszystkich górników bytomskiej kopalni. Wielu z nich uzyskało  wówczas wynik pozytywny. Obecnie liczba ozdrowieńców to 590 osób i żaden z pracowników nie jest objęty kwarantanną.

Autor / Źródło
Justyna Romanczyk / UM Bytom

Komentarze (2) DODAJ

Jestem dumny z Bytomia bo jako jedyne miasto podaje osocze i ma to sens. Reszta miast za murzynami. Pozdrawiam. Mieszkaniec Szombierek
rafał
Dobre naprawdę dobre, ze śmiechu popękały mi zajady w końcikach ust
czary

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe