Wiadomości z Bytomia

Bytom: Nowe wystawy i eksponaty czekają na zwiedzających miechowicki schron

  • Dodano: 2023-04-07 06:45, aktualizacja: 2023-04-06 15:07

Po zimowej przerwie, podziemny przeciwlotniczy schron w Bytomiu - Miechowicach przy ul. Kasztanowej ponownie zostanie otwarty. Na miłośników historii i pasjonatów militariów już w sobotę 15 kwietnia od 12:00 do 18:00 czekają nowe wystawy, eksponaty i atrakcje w podziemnym obiekcie i nie tylko. Wśród nich są unikatowe zdjęcia, mapy, monety, odznaki, medale, a także wystawa poświęcona górnictwu, którą będzie można zobaczyć w budynku ProFort Centrum.

Co można zobaczyć w Schronie w Miechowicach?

W miechowickim schronie istnieje Izba Pamięci, która poświęcona jest wydarzeniom stycznia 1945 roku. Wówczas żołnierze Armii Czerwonej dopuścili się morderstw, rabunków i gwałtów na ludności Miechowic. Wśród zamordowanych był ksiądz Jan Frenzel, który został uprowadzony z jednego z domów przy obecnej ul. Styczyńskiego i po wielogodzinnych torturach zamordowany w sąsiednich Stolarzowicach.

Oprócz wystawy poświęconej m.in.: Tragedii Miechowickiej, znajdują się tu ekspozycje dotyczące Tragedii Górnośląskiej, a także informacje o walkach o Górny Śląsk w 1945 roku. Wśród wystaw będzie można zobaczyć nowe ekspozycje, w sumie będzie ich aż dwanaście, a autorami wystaw są między innymi: Andrzej Habraszka, Maciej Bartków, Roland Skubała, Sebastian Markiel, Andrzej Sitarz, Adam Pawełczyk, Karol Januszewski oraz śp. Piotr Orzeł.

- Po zimowej przerwie podziemny schron ponownie zostanie otwarty dla zwiedzających. Przygotowaliśmy dla miłośników historii nowe wystawy związane z II wojną światową, czasami powojennymi w Polsce, ale również górnictwem. Wśród zaprezentowanych zdjęć będzie unikatowa fotografia z lat pięćdziesiątych XX wieku przedstawiająca likwidowany Szyb Południowy dawnej KWK „Miechowice”, mapy Bytomia i Miechowic, ale również specjalnie przygotowana wystawa poświęcona górnictwu, w której zobaczymy narzędzia, jakimi posługiwali się na co dzień górnicy w kopalniach - mówi Ireneusz Okoń, członek Stowarzyszenia Pro Fortalicium i opiekun schronu.

Warto dodać, że wśród wystaw będziemy mogli zobaczyć specjalne przygotowaną na ten dzień prezentację przygotowana przez pasjonatów militariów z Poznania a poświęconą obronie cywilnej.

Kilka słów o schronie

Cały schron przeciwlotniczy liczy około 100 metrów długości, ma 2 metry wysokości i 1,5 metra szerokości. Na razie udało się odkopać i przywrócić do stanu używalności 45 metrów. Prawdopodobnie powstał on w latach II wojny światowej, między 1942 a 1944 roku i mógł pomieścić około 250 osób. Dość ciekawa jest jego budowa. Dolna część zbudowana jest z betonowych bloków oraz częściowo z cegły, zaś górna cześć z żelbetonowych bloków w kształcie łuku. Do dzisiaj zachowały się także oryginalne wywietrzniki, dzięki którym do wnętrza schronu dopływało świeże powietrze.

Prace nad jego remontem rozpoczęły się w 2015 roku. Odkryto wówczas wejście do schronu i korytarz zalany wodą. Po jego oczyszczeniu zamontowano trzy żelbetowe łuki, które przykryły wejście do obiektu, a następnie zainstalowano i podłączono do prądu instalację elektryczną. Żmudne prace doprowadziły do całkowitego odrestaurowania schronu.

Po ponad roku ciężkiej pracy otwarty został dla bytomian schron, w którym powstała Izba Pamięci. Miechowicki schron z każdym rokiem był unowocześniany przez członków Stowarzyszenia na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium”, a dzięki wsparciu władz Bytomia wymienione zostało nagłośnienie oraz oświetlenie schronu.

Podziemny obiekt w Miechowicach odwiedzili już turyści z: Czech, Słowacji, Ukrainy, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii, Grecji, a nawet tak odległych krajów jak: Stany Zjednoczone, Chiny czy Bangladesz.

W schronie powstała inscenizacja nalotu bombowego wzmocniona działaniem lamp stroboskopowych. Dlatego apelujmy do osób mających nadwrażliwość słuchową lub klaustrofobię a także osoby z dziećmi, aby rozważyć zwiedzanie podziemnego schronu.

schron w miechowicach

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojBytom.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również